wtorek, 25 czerwca 2013

Prolog

Wierzysz w wędrówkę dusz? To przecież niedorzeczne. Człowiek nie jest budowlą z klocków, którą złośliwe dziecko może przebudowywać w najbardziej potworne kształty. Tak właśnie myślisz. A może jednak los jest tak okrutny? Może lubi zabawić się od czasu do czasu, a potem śmiać się z efektów swoich poczynań?


Co byś zrobił, gdybyś jutro rano obudził się w obcym miejscu, w obcym CIELE?! Myślisz, że to takie łatwe, że uszczypnąłbyś się w rękę i cały koszmar natychmiast okazałby się złym snem, prawda? Ja nie jestem tego taka pewna… chyba, że sny mogą trwać nieskończenie długo…

piątek, 8 lutego 2013

Polecam #9 Pirackie opowieści

Dawno mnie tu nie było i powinnam chyba pojawić się raczej z jakimś ogłoszeniem, albo najlepiej początkiem nowego tekstu. Jednak nie stanie się to jednak dziś, bo mam teraz do pokazania coś, co idealnie nadaje się do cyklu Polecam :)

Mój Chrześniak osiągnął na koniec stycznia bardzo poważny wiek i skończył jeden rok :) Z tej niezwykłej okazji należał mu się prezent i mam nadzieję, że udało mi się sprawić, aby był równie niezwykły :)

Przy kompletowaniu prezentu skorzystałam z pomocy blogowych koleżanek - utalentowanych artystek z różnych dziedzin :)

Bazą mojego prezentu miała być porcelana, jednak aby o tym mówić muszę zacząć od innego elementu :)

1. Podusia z misiem od Foggi

To, że uwielbiam szyjątka Anety z Anielskiego sklepu nie jest chyba tajemnicą ;) Niezmiennie twierdzę, że Foggia tworzy najpiękniejsze Anielinki na świecie i żadne inne nawet nie mogą się z nimi równać.
Tym razem pomyślałam, że doskonałym uzupełnieniem mojego "praktycznego" w gruncie rzeczy prezentu, będzie podusia z misiem do przytulenia (miś ten ma jedną wielką zaletę - nie jest pluszowy! ;) Jasiek pluszaków nie toleruje :) I taką właśnie podusię zamówiłam - to od niej wziął się pomysł stworzenia prezentu w pirackim klimacie :)

Podusia miała już swoją premierę na blogu Fogii, a teraz pokażę ją ja :))





Czy widząc tak słodkiego misia ktoś może zarzucić, że pirackie wychowanie to nie najlepszy pomysł? :)
Mały pirat ma wielkie serce, ciepły uśmiech i jest najbardziej szlachetnym misiem jakiego można spotkać :)

To właśnie piracki misio Foggii zainspirował mnie do wykorzystania tematu :) Dalej było już z górki ;)

2. Zestaw dla chłopaczka od Porcelinki

Kiedy pierwszy raz zobaczyłam malowany zestaw naczynek dla dziecka, który prezentowała Porcelinka, wiedziałam, że wokół niego będzie się kręcił cały mój roczkowy prezent :) I tak też się stało ;) Nie mogłam jednak nawet przypuszczać, że to będzie takie piękne!

Zresztą - zobaczcie sami!








Zdjęcia w ogóle nie są w stanie oddać uroku tych naczynek. Kiedy otworzyłam paczkę z przesyłką (a była to niespodzianka! :)) przez pół godziny się w nie wpatrywałam, obracałam, badałam z każdej strony i nie mogłam z zachwytu wyjść! Jestem przeszczęśliwa z powodu tego zakupu i mam nadzieję, że zestaw ten będzie dla Jasia świetną pamiątką :)

A żeby było czym jeść z tych ślicznych naczynek, dołączę do nich dziecięcy zestaw sztućców od firmy gerlach



Już nie w pirackim klimacie, ale i tak fajne :)

3. Kartki od Aśko

Nie może być prezentu bez kartki. Zdarza mi się tworzyć kartki własnoręcznie, ale nie odważyłabym się tego robić na taką okazję ;) Dlatego po raz kolejny zwróciłam się po "pomoc" - tym razem do Aśko. Wśród wielu kartkowytwórców, których podziwiać można w blogosferze moim zdaniem to właśnie Aśko tworzy kartki najbardziej żywe, kolorowe, radosne - w sam raz dla dzieciaczka :) Lubię Jej styl, a Jej kartki jestem w stanie od razu rozpoznać w morzu innych :)

Poprosiłam Asię o wykonanie kartki w pirackim klimacie i wiedziałam, że się nie zawiodę. Kartka dla Jasia została zaprezentowana w aśkowie, a dziś zaprezentuję ją ja :)





Jako, że polubiłam zabawę symboliką, moim oczom nie umknęła mała zawieszka w kształcie żółwia. Pomknęłam, doczytałam i wiem! Żółw to zwierze silne i długowieczne, któremu przypisuje się takie cechy jak miłość i mądrość. Jest symbolem mocy twórczej, obfitości, odradzania się, czasu i wytrwałości(źródło). Myślę, że ładnie się to komponuje z okazją pierwszych urodzin :)

Kartka jest w środku pusta, ponieważ postanowiłam napisać wierszowane życzenia w pirackim klimacie :) 

W związku z tym, że na roczek zaproszeni są również moi rodzice, zamówiłam u Asi drugą kartkę :)
Niestety mam fatalne zdjęcia :/  A karteczka jest cudowna! 





I czyż nie wpasowuje się idealnie w klimat zwierzątkowych sztućców? :D



To by było na tyle :) Post ten powstawał stopniowo od dłuższego czasu, a dziś przyszła pora na publikację :) Nie przedłużam, bo muszę zaprzyjaźnić się z notatkami teraz :/




piątek, 18 stycznia 2013

Cztery Pory Roku: Sroga zima

Napisane dawno i trochę zapomniane. Wysłane to tu, to tam, ale na blogu nie opublikowane. Mogę się pochwalić, że zostało wydane! :) Traktuję to jako ukoronowanie tej wspaniałej przygody, związanej z pisaniem. To był tylko fuks, bo trafiłam w odpowiednim czasie, w odpowiednie miejsce i mogłam skorzystać z okazji, że zbiorek opowiadań świątecznych będzie drukowany. Za tę okazję chciałabym jeszcze raz podziękować, a Wasz wszystkich zaprosić do odwiedzenia Świątecznego zakątka, gdzie można przeczytać pozostałe opowiadania zawarte w zbiorku. 

piątek, 28 grudnia 2012

Polecam #8.2 Święta w kolorze Red?

Niezupełnie... ale po kolei ;)

Dopiero co były święta - czas wybitnie prezentowy ;) Istnieje w tym świecie pewien mały oddział Fabryki Świętego Mikołaja, w którym można znaleźć prezent odpowiedni dla każdego i na każdą okazję :) Czerwona Fabryka Redów :D

środa, 26 grudnia 2012

Polecam #6.2 Anielskie siostrzyczki... i kilka innych spraw

Moi Drodzy!

Ja wiem, że tu ostatnio cicho aż strach. Moje pisanie odeszło gdzieś na dalszy plan. Wprawdzie powstał ostatnio jeden tekst... Jego historia jest dość długa, bo początkowo wyglądał zupełnie inaczej niż wygląda teraz. Miniatura ta to druga część cyklu Cztery Pory Roku. Nie będę się o niej na razie rozpisywać, bo przyjdzie jeszcze chwila, kiedy będzie miała swoje 5 min :)